30.12.2013
Moje zainteresowanie górską odzieżą sięga 1998 roku kiedy postanowiłem otworzyć małą przydomową fabrykę z materiałów technicznych (Polartec, Windstopper itp.) Z uwagi na ogólnodostępną, hurtową obecność tzw. „chińskich kocyków” do złudzenia przypominających oryginalny Polartec niemal cała kolekcja „Geronimo, odzież extremalna” powędrowała w ręce najbliższych.
Niestety sam koszt materiału po który jeździłem z kilkoma plecakami, pociągiem do Warszawy kilkakrotnie przekraczał wyrób w/w konkurencji Począwszy od 1992-3 roku wspinałem się w wielu własnych wyrobach szytych po lekcjach na maszynie typu Łucznik (w ich trakcie zajmowałem się projektowaniem . Były to rękawiczki 3 oraz 5 palczaste, spodnie polarowe typu ogrodniczki, spodnie z membrany obszyte na kolanach oraz „tyłku” Cordurą, czapki, kamizelki oraz bluzy polarowe, płachty biwakowe, kołnierze itp… Jednym z powodów dla których przemieniałem się w krawca był również skromny portfel kilkunastoletniego wspinacza. Spoglądając na swoją przeszłość wiem, że wszystko ma swój początek, sens. Każdy krok, nawet potknięcie jest częścią naszej drogi do celu.
W 2014 roku wraz z firmą Himountain tworzymy kolekcję odzieży dla najbardziej wymagających i aktywnych 4 ŻYWIOŁY. Dziś dostępna jest w sklepach kurtka BUSHIDO, której nazwa pochodzi od drogi wytyczonej wraz z Markiem Raganowiczem na Great Trango Tower w Pakistanie.